środa, 21 marca 2012

Cześć w I dzień wiosny! :*
Ledwo co tu skrobię bo mam coś z ręką ( co z nią nie wiem, ale jest spuchnięta i boli ) . Złego diabli nie biorą więc myślę, że będzie O.K. Do tego jestem nieżywa bo dziś zrobiłam sobie dzień bez kofeiny, o!
Sama nie jestem już pewna czy lepiej wychodzą mi słowa czy czyny. A może można być równie beznadziejnym i w rozmowie i w postępowaniu? Tu nie chodzi o nic ważnego, tak po prostu zebrało mi się na wieczorną rozkminę. Próbuje sobie po cichu odpowiedzieć na pewne pytania, ale mam wrażenie, że wszystkie odpowiedzi poszły już spać. Chyba i ja niedługo zrobię to samo. Nie lubię niepotrzebnie się zadręczać.
Marilyn pozdrawia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz